Katowice Piotrowice - Murcki
-
DST
222.95km
-
Czas
09:57
-
VAVG
22.41km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Katowice Piotrowice - Murcki - Mysłowice Wesoła - Kosztowy - Dziećkowice - Jaworzno Jeleń - Jaworzno - Szczakowa - Bukowno - Olkusz - Rabsztyn - Trzyciąż - Glanów - Imbramowice - Wysocice - Prandocin - Racławice - Skalbmierz - Kamyszów - Broniszów - Krzyż - Wiślica - Hołudza - Owczary - Widuchowa - Palonki - Skadla - Szydłów - Korytnica
Ostateczny finał wojażowania, dotarłem na miejsce wakacyjnego spoczynku i wreszcie spotkałem się z rodziną. Ale nim to, najpierw czekało mnie sporo ciężkich kilometrów. Ciężkich bo nie byłem wypoczęty po wyprawie, upał jak cholera (36 stopni C ponoc było), asfalt się kleił i trzymał rower, a ten, dodam, był obciążony sakwami. Do tego trasa. Wybrałem sobie boczne drogi, mniej uczęszczane, poza tym wydawało mi się że będzie troszkę na skróty.
Okazało sie jednak, że niektóre odcinki to były odcinki tysiąca i jeden zakrętów, plus dwa razy pobłądziłem lekko i wyszło 20 km wiecej niż zwykle. Ale sa plusy, w ten sposób zrobiłem swoją życiówkę, a po drodze zobaczyłem kilka fajnych rzeczy, tzn. ruiny zamku w Rabsztynie, kościoły w Imbramowicach i Wysocicach oraz piękną kolegiatę w Wiślicy.
Zuzycie płynów miałem jak dobry nowoczesny diesel ropy: 3,5 l;itra na 100 km. Przez całą drogę wypiłem ponad 7 litrów.

